Owady zapylające są ważne – tę prawdę zna każdy z nas. Bez nich nie byłoby truskawek, jabłek, czereśni, nie byłoby kawy, czekolady, bawełny – zasadniczo, nie byłoby większości roślin występujących na świecie, ponieważ ich rozmnażanie w dużej mierze zależne jest od owadów zapylających. Z drugiej strony do naszej świadomości docierają coraz bardziej alarmujące sygnały: zapylacze giną!
Dlaczego tak się dzieje? Czy będąc właścicielem ogrodu, balkonu lub choćby skrzynek przyokiennych możemy im pomóc? Te i inne wątpliwości rozwiały warsztaty skierowane do seniorów z Brus, Chojnic, Ciechocina, Konarzyn, Pawłowa i Swornegaci. W czasie zajęć słuchacze dowiedzieli się, że oprócz powszechnie znanej pszczoły miodnej, zapylaczami są także pszczoły samotnice, trzmiele, motyle, muchówki i chrząszcze. Uczestnicy poznali sposoby wspierania owadów zapylających poprzez sadzenie roślin pokarmowych, tworzenie miejsc do rozrodu oraz zwiększanie różnorodności w ogrodzie.
W drugiej części warsztatów uczestnicy z wielkim zaangażowaniem sadzili rośliny miododajne w donicach na tarasie siedziby Parku. Zgodnie z przygotowanym wcześniej projektem, dobierali gatunki roślin szczególnie cennych dla zapylaczy, tworząc różnorodną kompozycję, która będzie kwitła przez cały sezon wegetacyjny.
Na zakończenie uczestnicy otrzymali nową publikację wydaną przez Pomorski Zespół Parków Krajobrazowych pt. „Owady zapylające w ogrodzie”, w której znaleźć można praktyczne porady jak stworzyć ogród przyjazny zapylaczom.
Warsztaty były współfinansowane ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku.